wczasy, wakacje, urlop
25 July 2013r.
Z Karwi do Rozewie 9 km. jedna to Z najpiękniejszych partji wędrówki po polskim brzegu. 2 km. za Karwią ujście Czarnawy, którą trzeba przejść wbród, można ją zresztą przeskoczyć. Im bliżej ku wzgórzom, tem mniej wygodną staje się plaża, tem bardziej kamienistą. Po 13.5 km. od iijścia Piaśnicy Ina prawo ścieżka do Tupadeł) brzeg podnosi się osiągając na * Jastrzębiej Córze wysokość 66 m. Wybudowano tu świeżo (1923) na szczycie wzgórza, dominującego nad okolicą, kilka stylowych will dla letników. W projekcie budowa will dalszych, a powstająca tu miejscowość ma nosić nazwę Rozewskich Kąp el. Do okazalszych należy willa dyr. Lans-berga z Wilna, gen. Rozwadowskiego i inż. Pawłowicza z Warszawy. W r. 1924 otwarto dworzec zdrojowy z hotelem. Wzdłuż krawędzi wyżyny nad morzem założono piękną promenadę z ławeczkami. Budowy prowadzi sp. akc. „Jastgór" w Tu-padłach (Mieczysław Trzciński). Rozległy stąd widok na morze i okoliczne wsie kaszubskie. Na prawo pozostają w niedalekiej od morza odległości wsie Ostrów (Kaszubski), który leży na kępie, otoczony niegdyś niedostępnenii bagnami (stąd nazwa), oraz położone na wyżynie Tupadty, dawne dobra starościńskie, skąd piękny widok na dalekie morze. W r. 1923 bawiło tu 100 letników, w Ostrowie tyleż samo. Ku morzu biegnie z Tupade! malowniczy wąwóz zwany Lisim jarem. Z wybrzeża dochodzimy nim na wyżynę z p ęknym widokiem na morze a stąd ku latarniom Rozewskiego Przylądku. Rozewie posiada jedyny polski przylądek nad Wielkiem Morzem, na którym stoją dwie latarnie morskie, zwane bli-zami, domki strażników i urząd nadzorczy nad kopaniem bursztynu. Niemcy zbudowali tu dwie latarnie, by je odróżnić od stojącej na podobnym przylądku latarni w Kołobrzegu. Latarnię można zwiedzać codziennie od 2- -4 za opłatą, lecz tylko dolną część latarni wraz z galer ją (piękny widok), a nie samą niezmiernie kosztowną soczewkę Prądu dla światła dostarcza stojąca obok specjalna elektrownia. Światło ma siłę 6 miljonów świec, jest to więc najsilniejsze światło nad Bałtykiem, przed wojną było najsilniejszem w Niemczech, a w Europie prze wyższa Rozewie tylko jedna z latarń morskich francuskich. Światło tej latarni widoczne jest 46 km, na morzu, a na lądzie po Hel. Latarnia obraca się 20 razy na minutę. Poziom wzgórza pod latarnią wynosi 54 m. nad morzem, a wysokość samej latarni 27 m. Maszyna elektryczna posiada siłę 60 koni paro- wych. W czasie mgły daje sygnały syrena pod ciśnieniem 3 atmosfer, którą słychać na 7 mil morskich. Rozewie, które jest przysiółkiem wsi Tupadły, posiada też stację telegrafu bez drutu. Przylądek sam wysoki 52 metrów nad morzem wzniesiony, stromy, gęsto krzewami porosły, , zabezpieczony jest u dołu kamienną tamą przed falami. Strome zbocza spadające ku morzu, posiadają osobliwą rośliność. Koło tego przylądku w czasie wojny trzynastoletniej flota gdańska stoczyła bitwę z flotą duńską popierającą Krzyżaków. Koło Rozewia wylądował w roku 1598 Zygmunt III wracając ze Szwecji, a także za Jana Kazimierza wylądowały tu szwedzkie wojska, które pustoszyły okolicę Pucka. Od Rozewia do Wielkiej Wsi (7 km.J brzeg skręca w kierunku połudn.-wschodnim. Ku morzu spadają strome urwiste brzegi porosłe żarnowcem i kolczastymi krzakami w tej jedynie okolicy spotykanej rośliny rokitnika (hippophae rham-noides) będącej osobliwością przyrodniczą, która pod koniec lata okrywa się gronami pomarańczowych jagód. Brzegi przerzynają głębokie, lecz krótkie parowy, uchodzące ku morzu. 2.5 km. za Rozewiem najwyższe wzgórze tych okolic Jastrzębia Córa (66 m.) z nagiego wierzchołka której piękny widok na okolicę, aż po Hel i Pucką Zatokę. Odtąd brzeg stopniowo obniża się. Między Rozewiem a Chłapowem występują na wysokich brzegach pokłady węgla brunatnego. Niegdyś była nawet pod Rozewiem kopalnia węgla, „Trzej Bracia", później zarzucona. Idąc dalej przez Chlapowo, Cetnowo i Poczernino, mamy od wiatraku piękny widok na Wielką Wieś i wyciągnięty ku wschodowi wąski pas piasku mierzeji Helskiej, z dwóch stron oblany morzem. ChłapOwo jest też malem letniskiem, a w r. 1923 bawiło tu 130 gości . Wielka Wieś, leży na równinie, zaledwie kilka metrów nad poziom morza wzniesionej, w miejscu, gdzie ku wschodowi zaczyna się Hel, dzięki temu przytyka ona zarówno do Wielkiego, jak i do Małego Morza, podobnie jak miejscowości na Helu. W miejscu stacja kolei z Pucka do Heli położona u początku półwyspu Helskiego. Przed wojną nieznana wieś, do której rzadko tylko zaglądnął jakiś turysta, stała się po objęciu przez Polskę uczęszczanem letniskiem nadmorskiem i ma w tym kierunku wielką przyszłość przed sobą. Już w r. 1920 przybyło tu 138 gości, w r. 1922—406 gości, w roku 1923—575 gości, którzy w braku hotelów, pensjonatów i will, mieścili się w chatach kaszubskich, z których wiele ma charakter zamożnych i okazałych dworków. Ogółem jest tu do wynajęcia 68 mieszkań dla letników z ilością pokojów 107. Na skrzyżowaniu dróg w środku wsi gospoda „Na wybrzeżu Jagiellońskiem" i restauracja Michała Goili, nadto gospoda Józefa Białka. Czynione są prace przygotowawcze dla założenia na większą skalę zakrojonego miejsca kąpielowego nadmorskiego, Hatterowo, gdyż już w r. 1921 około 390 osób musiało stąd wyjechać, nie mogąc znaleźć pomieszczenia. Za Władysława IV na terenie tej gminy założono fortecę Władysławowo, której szczątki się zachowały.
wczasy, wypoczynek, Chłapowo, Cetniewo, Karwia, Rozewie, pomorze, Hel, Puck, Wczasy, Wycieczki, Zabytki, Przylądek, Klif, Kaszuby, Tupadły